Co się dzieje z prądem z fotowoltaiki, którego nie zużyjesz?

Co się dzieje z prądem z fotowoltaiki, którego nie zużyjesz?

2025-09-01 0 przez admin

Ze względu na coraz tańsze technologie i dostępność atrakcyjnych dofinansowań systemy fotowoltaiczne stały się najpopularniejszym sposobem na produkcję własnej energii. Dzięki temu domowe rachunki za prąd mogą spaść aż o 90%. Warto jednak postawić pytanie, co dzieje się z energią, która nie jest zużywana? Czy może ona zostać wykorzystana w późniejszym czasie, czy też przepada? Zrozumienie zasad rozliczania nadwyżek jest kluczowe. Dokładnie przemyśl tę kwestię, zanim zdecydujesz się na inwestycję w fotowoltaikę. Wyjaśniamy, co i jak.

Rozliczenie nadwyżek z fotowoltaiki – jak to działa?

Prąd produkowany przez panele fotowoltaiczne jest zużywany w pierwszej kolejności na potrzeby gospodarstwa domowego. Im więcej jesteś w stanie wykorzystać (a tym samym mniej pobrać z sieci), tym bardziej opłacalna jest instalacja. Taki prąd jest bowiem właściwie darmowy.

Jeśli jednak fotowoltaika produkuje więcej energii, niż wynosi bieżące zużycie, powstała nadwyżka jest automatycznie wprowadzana do sieci energetycznej. Następnie operator sieci rejestruje ilość oddanej energii i rozlicza ją w miesięcznych okresach – trafia ona na tzw. konto prosumenckie.

W czasie, kiedy instalacja nie produkuje wystarczającej ilości prądu, energia pobierana jest z sieci. Ten fakt również jest odnotowywany, a na koniec okresu rozliczeniowego sprzedawca energii podsumowuje bilans pomiędzy zużyciem energii z sieci a ilością wprowadzanego do niej prądu.

Czym jest net-billing? Wartościowy system rozliczeń

W Polsce przez lata obowiązywał system net-meteringu. Działał on na zasadzie wirtualnego magazynu energii. Prosumenci mogli oddawać nadwyżki prądu do sieci energetycznej, a następnie, w okresach mniejszej produkcji, odebrać je z powrotem, pomniejszone o opłaty stałe i dystrybucyjne. W praktyce odzyskiwali 70-80% oddanej energii.

Od 1 kwietnia 2022 roku obowiązuje zaś nowy system rozliczeń net-billing. W tym modelu nadwyżka energii jest sprzedawana operatorowi po cenie ustalonej na Rynku Dnia Następnego (RDN). Jednak energia pobierana z sieci kupowana zostaje już po standardowej stawce danego sprzedawcy. 

Co dzieje się z niewykorzystanymi środkami na koncie prosumenckim?

Pieniądze zgromadzone przez właściciela instalacji fotowoltaicznej na depozycie prosumenckim mogą być wykorzystywane na pokrycie kosztów energii czynnej przez 12 miesięcy.

Jeśli masz spore nadwyżki produkcyjne i mało pobierasz z sieci, pod koniec tego okresu na koncie może pozostać niewykorzystana kwota. Masz szansę wtedy odzyskać jej część. Maksymalny zwrot wynosi do 20% wartości energii elektrycznej sprzedanej do sieci w miesiącu, którego dotyczy zwrot nadpłaty. Niestety, pozostałe środki przepadają.

Autokonsumpcja kluczem do większych oszczędności

System net-billing został stworzony po to, aby odciążyć sieć energetyczną od zbyt dużych ilości wprowadzanych do niej nadwyżek prądu. Na pierwszy rzut oka może on wydawać się niekorzystny dla prosumentów, ale jeśli tylko zwiększą oni swoją autokonsumpcję, sporo zyskają. Jak to zrobić?

Istotną rolę odgrywa zmiana nawyków. W miarę możliwości warto włączać urządzenia o dużym zapotrzebowaniu na prąd (np. pralkę, zmywarkę) w ciągu dnia, zwłaszcza w godzinach największego nasłonecznienia. Nie zawsze jest to jednak możliwe, a do tego niekoniecznie pozwala wykorzystać cały potencjał produkcyjny. Dlatego coraz popularniejszym rozwiązaniem stają się domowe magazyny energii. Pozwalają przechowywać nadwyżki prądu wyprodukowanego w ciągu dnia, aby móc wykorzystać go, kiedy produkcja energii jest mniejsza lub całkiem ustaje.

Przy świadomym i efektywnym zarządzaniu wyprodukowaną energią fotowoltaika staje się jeszcze bardziej opłacalna. Dzięki temu możesz niemal w całości wykorzystać nadwyżki, zamiast sprzedawać je po chwiejnych cenach giełdowych. Twoje rachunki będą widocznie niższe!

 

Artykuł sponsorowany